Jednym z potężnych, często niedocenianych narzędzi świadomości i lekiem na wiele dolegliwości jest poczucie humoru.
Czasem najlepsze, co możesz zrobić, to obśmiać temat. Wymaga to zdystansowania się od problemu, spojrzenie na niego z boku, jakbyś oglądał film. Niekiedy życie przypomina czarną komedię, w którym Ty grasz główną rolę.
Wielkie problemy, gdy przyjrzysz im się z przymrużeniem oka, mogą okazać się absurdalne. Nawet ciąg niepowodzeń, który ma poważne negatywne konsekwencje, może być w ten, specyficzny sposób, śmieszny.
Czasem trzeba sobie pomóc, skupić się na zabawnym, absurdalnym aspekcie danej sytuacji, wymusić się z siebie śmiech, wychodząc tym samym spod potężnego czaru powagi problemu.
Bardzo pomocni w tym mogą być Twoi przyjaciele. Z nimi jesteśmy w stanie obśmiać każdą swoją życiową tragedię, jednocześnie dając sobie wsparcie.
Ćwicz się w dystansie do tego, co się wydarza i swoich rekcji. Na powagę i smutek zawsze znajdziesz czas.
„Nie bądź taki poważny.” 😉
Categories: Inspiracje
0 Comments